Numer 21/2022/2023 — 30.01.2023 r.

Słowo od kapelana - Lekcja Symeona

autor: Horacio Antunez

Czas Bożego Narodzenia skończył się 10 stycznia w święto Chrztu Pańskiego, choć jakby przedłużamy go przez kolędowanie, utrzymanie szopki i choinki itp. Jednak te miłe zwyczaje trwają do granicznej daty 2 lutego.

Obchodzimy wtedy wydarzenie, które zamyka ten okres, gdy Nowo Narodzony jest ofiarowany w Świątyni. Czterdzieści dni po narodzeniu, według żydowskiego zwyczaju, pierworodny płci męskiej miał być przedstawiony (Łk 2,22) i poświęcony Panu (Łk 2,23). Ten obowiązek nie mógł dotyczyć Słowa Wcielonego, skoro jest Bogiem. Ale z prostotą i pokorą Józef z Maryją spełniają prawo Mojżesza. Tę scenę rozważamy w czwartej tajemnicy radosnej Różańca.

 

            Liturgia godzin pięknie łączy proroctwo Ezechiela (43,4.5) z widokiem młodych Józefa i Maryi wchodzących z Dzieckiem do Świątyni: „Chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę zwróconą ku wschodowi. * A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej. Rodzice przynieśli Dziecię Jezus do świątyni. * A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej” (Godzina czytań, Responsorium).

            Rozumiemy wzruszenie Symeona, kiedy dał sobie sprawy, że właśnie w tej zwyczajnej scenie jest spełniana obietnica, na którą od dawna oczekiwał: zobaczył Mesjasza Pańskiego (Łk 2, 26). Czekanie Symeona nie było bierne: „był to człowiek sprawiedliwy i pobożny, wyczekujący pociechy Izraela; a Duch Święty spoczywał na nim” (,25). Kiedy czas nadszedł, był on dobrze przygotowany. Bez wahania „wziął [Dziecko] w objęcia, błogosławił Boga” (,28) i wypowiedział hymn dziękczynny (,29-32), który jest też wyrazem spełnionej misji: „teraz, o Panie, pozwól odejść swemu słudze w pokoju”.

 

            Z nadzieją, że to nastąpi za wiele lat, my też kiedyś zaintonujemy pieśń Symeona. Ten starzec uczy nas, że kiedy będziemy podsumowywać nasze życie ważne będzie, nie to, co każdy zrobił, ale dzieła, które uczynił Pan. Teraz jest właściwy czas, żeby o tym myśleć. Niech Bóg nam da taką zdolność podziwu Jego dzieł, jaką ma Symeon. Z naszej strony przygotowujemy się do przyjęcia tego daru, kiedy na co dzień staramy się rzeczywiście służyć Bogu i patrzeć na wszystko z Bożej perspektywy: utrzymać kontakt z Bogiem przez sakramenty i modlitwę oraz w praktyce żyć wiarą. Wtedy, jak Maryja, przyjmiemy spokojnie i z ufnością nawet niepokojące zapowiedzi rzeczy, które mogą nastąpić.

 

Ks. Horacy

Komentarz lub zgłoszenie tematu




Same cyfry, bez spacji lub kresek

Lokalizacja

ul. Staszica 1
05-800 Pruszków

Redakcja

Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl

© 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.